Autor: Mariusz Patelski
Wincenty Jordan Rozwadowski „Pascal” – szkic do biografii żołnierza, konspiratora i działacza antyrasistowskiego w Południowej Afryce
Najnowsze ustalenia badaczy II wojny światowej, a zwłaszcza wyniki prac Polsko-Brytyjskiej Komisji Historycznej ds Dokumentacji Działalności Polskiego Wywiadu Polskiego w Czasie II Wojny Światowej nie pozostawiają wątpliwości – polski wkład w ostateczne zwycięstwo Aliantów nad III Rzeszą był znacznie większy niż dotąd sądzono. Polscy żołnierze wykazali się wielkim męstwem walcząc na wszystkich frontach II wojny światowej, ale niewspółmiernie większy był wkład naszego wywiadu w wojnie o informacje, które w ostatecznym rozrachunku skróciły światowy konflikt o wiele miesięcy jeśli nie lat.
Efekt ów był możliwy dzięki zaangażowaniu 20 tysięcznej rzeszy naszych rodaków tworzących rozliczne siatki wywiadowcze oplatające swym zasięgiem niemal wszystkie kraje i kontynenty okupowane przez państwa osi. Jak szacuje się dziś aż 40 procent informacji trafiających do władz brytyjskich pochodziło ze źródeł polskich, a zdobycie planów V1 i V2 czy złamanie kodów Enigmy to najbardziej spektakularne, ale nie jedyne sukcesy polskiego wywiadu.
Istotnymi sukcesami w walce z niemieckim siłami wykazali się m.in. twórcy polskiego wywiadu na terenie okupowanej Francji. Do ich grona należy zaliczyć, obok Mariana Romeyki pseudonim „Mak”, Zdzisław Piątkiewicz „Biz”, Stanisława Łuckiego „Arab” czy Leona Śliwińskiego „Jean-Bol” także Wincentego Jordan Rozwadowskiego „Pascala” [1].
Wincenty Rozwadowski przyszedł na świat w Lozannie w rodzinie Jana Emanuela i Marii z Rozwadowskich. Jego ojciec – ziemianin i ekonomista był politykiem Narodowej Demokracji i bliskim współpracownikiem Romana Dmowskiego. W chwili wybuchu I wojny światowej rodzina Rozwadowskich wyemigrowała czasowo do Szwajcarii w obawie przed represjami ze strony władz austriackich. Tu na obczyźnie Jan Rozwadowski prowadził działalność na rzecz niepodległej Polski oraz doczekał się 2 stycznia 1916 r. narodzin swego najmłodszego potomka Wincentego.
Po zakończeniu wojny Wincenty wrócił z ojcem do Polski i zamieszkał we Lwowie. Pospieszny powrót rodziny Rozwadowskich do kraju miał zapewne związek ze śmiercią Marii Rozwadowskiej. Po śmierci matki Wincentym i jego bratem Franciszkiem opiekowała się najstarsza siostra Cecylia [2]. W latach 1926 – 1929 uczęszczał on do gimnazjum im. Stanisława Staszica, naukę kontynuował w katolickiej szkole „Villa St. Jean” we Fryburgu w Szwajcarii by ostatecznie zrobić maturę na uniwersytecie w Besançon w 1933 r. Rok później zdał dodatkowo egzaminy maturalne w IX Gimnazjum we Lwowie [3]. Wakacje w tym czasie często spędzał w gronie rodzinnym nad morzem w Jastrzębiej Górze. Tu, po okresie spędzonym w więzieniu na Antokolu w Wilnie, odpoczywał także jego stryj – gen. Tadeusz Jordan Rozwadowski. Stary Generał nauczył swego bratanka trzech rzeczy, które jak wspominał później Wincenty bardzo mu się w życiu przydały t.j.: „pływania w morzu, gry w bridge’a i pisania na maszynie” [4].
Studia wyższe odbył w Wyższej Szkole Handlu Zagranicznego we Lwowie, jedynej tego typu uczelni w II RP. Słuchacze tej uczelni studiowali ogólną wiedzę handlową, zasady handlu zagranicznego oraz służby konsularnej [5]. Z drugiej strony warto wspomnieć, że w trakcie studiów Wincenty należał do liderów działającej wśród braci studenckiej organizacji endeckiej. Jak mówił po latach, więcej zajmowała go wówczas polityka niż sama nauka [6]. Po zdobyciu dyplomu odbył staż handlowy w dziale eksportu Towarzystwa Eksploatacji Soli Potasowych zawiadującego kopalniami w Kałuszu, Stebniku i Chołyniu. Miejsce stażu nie wydaje się przypadkowe; współzałożycielami TESP byli jego dwaj stryjowie, już wówczas nieżyjący gen. Tadeusz Jordan Rozwadowski oraz Wincenty Jordan Rozwadowski z Babina [7].
W latach 1937 – 1938 odbył służbę wojskową (XII kurs) w Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii (SPRA) we Włodzimierzu Wołyńskim. Wołyńska szkoła należała do najlepszych tego typu placówek w Europie. Charakterystyczne, że słuchacze (SPRA) obok, normalnych ćwiczeń i szkolenia, prowadzili szeroką działalność kulturalno-oświatową, a w szkole działała nawet orkiestra jazzowa. Ważnym wydarzeniem w życiu szkoły, w czasie gdy przebywał tam Wincenty, było nadanie jej patrona. Został nim Marcin Kącki – reformator polskiej kawalerii w XVII w. [8].
Po wyjściu z wojska Wincenty Rozwadowski rozpoczął pracę zawodową. Kolejno kierował zespołem poszukującym ropy naftowej na Podolu, a następnie pracował w przetwórniach owoców w Wielkopolsce. W styczniu 1940 r. miał natomiast wyjechać na praktyki do USA, wybuch wojny uniemożliwił wyjazd [9].
Tuż przed wybuchem II wojny światowej plutonowy podchorąży Rozwadowski został powołany do 6. Dywizjonu Artylerii Konnej w Stanisławowie stanowiącej część Podolskiej Brygady Kawalerii. Wraz ze swą jednostką przeszedł cały szlak bojowy kampanii wrześniowej. Walczył w bitwie nad Bzurą, a po bitwie 16 września wziął udział w morderczej przeprawie przez rzekę. Ponieważ na moście panował zator artylerzyści zmuszeni byli przepychać działa ręcznie na drugi brzeg, z którego ciężkie działa staczały się z powodu stromizny [10]. Dalszy szlak wiódł przez Puszczę Kampinoską, w której DAK poniósł duże straty zwłaszcza w koniach. Po przeprawie przez Puszczę nastąpiło niemniej dramatyczne przedarcie do Warszawy. Tu dywizjon Wincentego wszedł w skład Zbiorczej Brygady Kawalerii gen. bryg. Romana Abrahama, która walczyła w obronie Warszawy. W tym czasie oficerów 6. DAK z braku sprzętu włączono do 14. pułku ułanów Jazłowieckich. Z oddziałem tym Wincenty bronił odcinka czerniakowskiego aż do kapitulacji stolicy 28 września [11].
Po upadku stolicy Rozwadowski dostał się do niewoli, z której został zwolniony jako podchorąży 10 października. Trudy kampanii wrześniowej nie zniechęciły go do dalszej walki. W listopadzie ruszył przez Węgry, Jugosławię i Włochy do Francji, gdzie dotarł przed końcem roku [12].
We Francji podchorąży Rozwadowski odbył szkolenie w obozie oficerów artylerii w La Roche sur Yon. W 1940 r., w stopniu aspiranta, objął dowództwo drugiego plutonu w 1. pułku artylerii lekkiej w składzie 1. Dywizji Grenadierów [13]. Dowodząc tą jednostką przeszedł cały szlak bojowy, którego ostatnim dramatycznym akcentem były walki pod St. Die w Lotaryngii. W czasie działań bojowych pod Altwiller (1-3 czerwca 1940 r.) był czasowo odkomenderowany jako obserwator artyleryjski do francuskiego batalionu dowodzonego przez kpt. Marca. Precyzyjny ogień polskiej artylerii kierowanej wedle danych dostarczanych przez Rozwadowskiego, przyniosła jemu oraz polskim artylerzystom, wielkie uznanie ze strony dowódców francuskich [14]. Po zakończeniu działań wojennych we Francji, w lipcu 1940 r., Rozwadowski przedarł się na rowerze do Paryża, a stamtąd do Tuluzy. Za czyny wojenne, których dokonał podczas kampanii francuskiej odznaczono go Croix de Guerre [15].
Po upadku Francji najważniejszym zadaniem, które stanęło przed polskim dowództwem był przerzut polskich żołnierzy z rozbitych jednostek do nowych formacji tworzonych w Wielkiej Brytanii. Pospiesznie też zaczęto tworzyć, pod dowództwem mjr. Mieczysława Słowikowskiego „Rygora”, tajną siatkę ewakuacyjną. W jej organizację zaangażowano w sierpniu 1940 r. młodego polskiego oficera, który biegle władał językiem francuskim, a do tego posiadał, wyniesione ze szkół, rozległe kontakty w arystokratycznych i przemysłowych kręgach nad Sekwaną i w Szwajcarii [16]. Do konspiracji wstąpił Rozwadowski w doborowym towarzystwie Adolfa Bocheńskiego i Mieczysława Pruszyńskiego. Niebawem Wincenty został kierownikiem placówki w Perpignan, a w maju 1941 r., jako zastępca por. Henryka Łubieńskiego, objął kierownictwo nad sprawami ewakuacji wzdłuż całej granicy pirenejskiej [17].
Charakterystyczne, że na tym samym odcinku działało jeszcze dwóch Rozwadowskich – rtm. Janusz z białoruskiej linii Rozwadowskich pseudonim „Wad” [18], którego wymienił w swych wspomnieniach słynny kurier Jerzy Lerski, jako dowódcę przemycanych przez hiszpańską granicę grup uchodźców i emisariuszy [19], oraz Wiktor Jordan Rozwadowski (syn Wincentego) pseudonim „Tor”. Ten ostatni nieprzypadkowo rozpoczął służbę wywiadowczą we Francji. Po kampanii wrześniowej uciekł do Szwajcarii gdzie został zwerbowany do siatki przez swego stryjecznego brata Wincentego „Pascala” [20].
Tymczasem Wincenty Rozwadowski został w czerwcu 1941 r. mianowany adiutantem i oficerem do zleceń specjalnych gen. Juliusza Kleeberga. oficjalnie zwierzchnikiem utworzonych przez władze francuskie w nieokupowanej części kraju polskich kompanii roboczych, a faktycznie dowódcy polskiej konspiracji we Francji. „Pascal” był łącznikiem gen. Kleeberga do Résistance oraz rozmaitych środowisk politycznych, a także do generalicji francuskiej, w tym do gen. Maxima Weyganda i gen. Henry’ego Girauda [21]. Jak wspomina w swych wspomnieniach mjr Mieczysław Słowikowski „Rygor”, kontakty Wincentego z gen. Weygandem układały się bardzo dobrze ponieważ stary generał był „w bliskich stosunkach, z jego rodziną, a specjalnie z gen. [Tadeuszem] Rozwadowskim byłym Szefem Sztabu w 1920 roku” [22].
Wincenty pozostawał na stanowisku adiutanta gen. Kleeberga najprawdopodobniej do końca jego pobytu we Francji, a w drugiej połowie 1942 r., wraz z Wojciechem Wasiutyńskim, towarzyszył dowódcy w jego ewakuacji do Gibraltaru. Stamtąd generał udał się do Londynu, a Rozwadowski powrócił do Francji [23].
W czerwcu 1941 oku Rozwadowski przyjął także propozycję mjr. Słowikowskiego wstąpienia do Ekspozytury „Afryka” co wiązało się z wyjazdem do Algieru. Z nieznanych powodów sprawa jego przerzutu do Afryki dość długo była jednak odwlekana i ostatecznie Rozwadowski nie został pracownikiem tej Ekspozytury [24]. W lutym 1942 r. Wincenty rozpoczął natomiast współpracę, na prośbę Leona Śliwińskiego „Bolesława”, z siecią morską wywiadu polskiego we Francji („Marine”, „PO-4”, potem Ekspozytura „F”). W sierpniu 1942 r. „sectour special” siatki „Marine” – kierowany przez „Pascala”, wypełnił lukę jaka powstała w wywiadzie politycznym po aresztowaniu Władysława Potockiego „Calixte”, który wcześniej zajmował się podobną działalnością [25]. W napisanym po latach liście do Leona Śliwińskiego Wincenty ujawnił, że obaj zaangażowali się w działalność wywiadowczą gdyż wcześniej byli działaczami „konspiracji wojskowej Stronnictwa Narodowego i jego tajnej organizacji” [26]. Natomiast Józef Baraniecki – były przewodniczący Komitetu Stronnictwa Narodowego we Francji, zaliczył Wincentego Rozwadowskiego obok Leona Śliwińskiego Stanisława Łuckiego, Wiktora Rozwadowskiego oraz Wojciecha Wasiutyńskiego do grupy młodych narodowców, którzy zaangażowali się w prace sztabu gen. Juliusza Kleeberga, a następnie w działalność we francuskim ruchu oporu [27].
Niebawem też został przyjęty do zespołu kierowniczego sieci wywiadowczej „Bolesława”, rozszerzając swą działalność o wywiad wojskowy. Po częściowym rozbiciu tej sieci i zniszczeniu jej centrali w Nicei w grudniu 1942 r. „Pascal” odegrał decydującą rolę w jej odbudowie. W lutym 1943 r. udał się tajnie do Szwajcarii gdzie odtworzył kontakty z londyńską Centralą Oddziału II sztabu Naczelnego Wodza [28]. W Genewie odbył także rozmowy z przedstawicielami szwajcarskich tajnych służb oraz doprowadził do zawarcia umowy międzywywiadowczej, na mocy której Szwajcarzy przyrzekli nie przeszkadzać polskim agentom w działaniach prowadzonych przeciw Niemcom. Tym samym została stworzona w Szwajcarii bezpieczna baza, dzięki której odbudowano szlaki komunikacyjne łączące polski wywiad we Francji z Naczelnym Dowództwem w Wielkiej Brytanii [29].
Po utworzeniu nowej sieci wywiadowczej zwanej Ekspozyturą „F2” na jej czele stanął mjr Zdzisław Piątkiewicz pseud. „Biz” natomiast „Pascal” został zastępcą szefa. [30]. O takim podziale funkcji, jak pisał znawca tematu Jan Zmoyski, zadecydowało bardziej starszeństwo stopni aniżeli kwalifikacje. Mjr Piątkiewicz zajmował się zresztą bardziej ogólną administracja sieci, natomiast Rozwadowski był faktycznym zwierzchnikiem operacji wywiadowczych. Na stanowisko to promował Wincentego Leon Śliwiński i wybór ten „okazał się całkowicie trafny. „Pascal” łączył korzystne cechy osobiste (prezencja, świetne maniery, doskonałe opanowanie języka, kultura) z dużym talentem organizacyjnym, inwencją, dynamicznością. Jego zasługą było rozwinięcie „résistenckich” cech sieci – jej aktywności, ekspansywności, elastyczności, zaczepności, można by rzec – ofensywności, cech nie spotykanych w takiej skali w żadnej sieci na obszarze Francji” [31].
Stworzone m.in. dzięki jego energii i uporowi podsieci Ekspozytury „F2” objęły swym zasięgiem teren całej Francji dostarczając dowództwu polskiemu i Aliantom, drogą radiową i lotniczą, bezcennych informacji [32]. Raporty te dotyczyły m.in. składu (O de B) niemieckiej armii i floty, niemieckich prac fortyfikacyjnych, przemysłu wojennego oraz celów i oceny skuteczności alianckich nalotów. Już w marcu 1943 r. dzięki działalności polskiego wywiadu Alianci zdobyli mapę niemieckich umocnień w Holandii, Belgii i Francji. Mapę tę ciągle uszczegóławiano o informacje dotyczące niemieckich umocnień w Normandii, Bretanii i Flandrii [33].
Sieć „F2” pracowała w tym czasie nieprzerwanie mimo ciągłych aresztowań i niemieckiego polowania, którego celem stali się niemal wszyscy zamieszkali we Francji Polacy. W 1943 r. Gestapo aresztowany m.in. Wiktora Jordan Rozwadowskiego „Tora”. Przez sześć miesięcy więźnia poddawano ciężkiemu śledztwu i torturom po czym przewieziono go do więzienia na terenie Czechosłowacji gdzie doczekał końca wojny. Więcej szczęścia miał Wincenty, którego nazwisko zajmowało wysoką pozycje na liście poszukiwanych wrogów III Rzeszy, mimo iż dwukrotnie był aresztowany zdołał uciec i doczekał wyzwolenia Francji na wolności [34].
Fenomen skuteczności siatki „F2” Wincenty tłumaczył później świetną organizacją poszczególnych placówek wywiadowczych, które posiadały szereg zabezpieczeń, rygorystycznym przestrzeganiem zasad konspiracji oraz oddaniem pracujących tam ludzi, którzy najczęściej pracowali z pobudek ideowych [35]. W 1944 r. na rzecz „F2” działało 1500 agentów, przy czym w większości byli to Francuzi, a jedynie kierownictwo Ekspozytury „F2” pozostało czysto polskie. Co ciekawe, jak podkreślał Wincenty, spośród społeczeństwa francuskiego najbardziej ideowi współpracownicy siatki rekrutowali się spośród duchownych katolickich oraz francuskich Żydów i Cyganów [36].
Tuż przed wyzwoleniem, z pomocą specjalnej grupy operacyjnej, „Pascal” zdołał zorganizował sieć wywiadowczą działającą w Lotaryngii i Alzacji na tyłach wojsk niemieckich. Po zakończeniu działań wojennych uczestniczył natomiast w pracach komisji likwidującej Ekspozyturę „F2” [37]. Już w 1946 r. nakreślił też krótki szkic historyczny poświęcony siatce „F2”.
Niewątpliwym ciosem w tym czasie musiała być dla niego śmierć, 8 czerwca 1946 r., najstarszej siostry matkującej mu w dzieciństwie – Cecylii. Rok wcześniej Cecylia opuściła obóz jeniecki dla kobiet żołnierzy w Oberlangen. Na wolności z zapałem zajęła się organizacją szkolnictwa dla nieletnich dziewcząt – uczestniczek Powstania Warszawskiego. W trakcie tych prac zachorowała na raka i zmarła [38].
Tymczasem powojenne sytuacja we Francji, jak i Wielkiej Brytanii, nie sprzyjała Polakom – żołnierzom, którzy do kraju rządzonego przez komunistów nie mieli po co i nie chcieli wracać. Dotychczasowi obrońcy stali się dla Zachodniej Europy niewygodnym balastem, zabrakło dla nich miejsca w zakładach pracy czy też w szkołach i na wyższych uczelniach. Wielu też decydowało się na emigrację ze Starego Kontynentu do innych przyjaźniejszych części wolnego świata. W tych okolicznościach znalazła się także grupa Rozwadowskich, którzy za cel emigracji obrali Afrykę Południową. Wśród nich byli: Franciszek (syn prof. Jana Emanuela), Jan Duklan (syn płk. Adama), Jacek Feliks (syn prof. Jana Michała) oraz bohater szkicu – Wincenty „Pascal” [39].
Początkowo Wincenty zamieszkał w Związku Południowej Afryki (późnej RPA) gdzie do 1953 r. prowadził w Johannesburgu firmę pośrednictwa handlowego. W tymże roku poślubił mieszkankę Kapsztadu – Mary Mc Intosh Glennie, a z małżeństwa tego przyszło na świat dwóch synów: Franciszek (1954 r.) i Michał (1956 r.) [40]. Początek pobytu Rozwadowskiego w Afryce Południowej przypadł na czas wzrastających wpływów afrykanerskiej Partii Narodowej, której działacze po wygranych w 1948 r. wyborach przystąpili do budowy systemu apartheidu dzielącego lokalne społeczeństwo na grupy ze względu na kolor skóry. Doświadczenia drugiej wojny światowej, walka z niemieckimi nazistami, którzy także próbowali dzielić ludzi ze względu na pochodzenie i rasę, spowodowały, że Wincenty Rozwadowski – były działacz Narodowej Demokracji, stał się przeciwnikiem apartheidu. Pewien wpływu na jego decyzję miała także młoda żona Mary – członkini Partii Liberalnej Południowej Afryki, na czele której stał słynny pisarz, autor książki „Płacz ukochany kraju” (polskie tłumaczenie w 1954 r.) – Alan Paton [41]. Wincenty, wedle własnego określenia, stał się wówczas – „rewolucyjnym liberałem” bądź „radykalnym liberałem”. Liberalizm ten definiował bardzo prosto w następujących słowach: „Ja np.: nie znoszę [tego] typu liberałów dla których każdy murzyn w Afryce lepszy jest od białego dlatego tylko, że jest czarny. Dla mnie, nie wchodząc w szczegóły i dając definicje negatywną, liberalizm [to] jest filozofia społeczno-polityczna, która jest antytezą wszelkiego totalitaryzmu prawicy czy też lewicy. Nie znaczy to jednak np.: bym sympatyzował z anarchią: Ordnung muss sein…” [42] .
W 1956 r. Wincenty przeniósł się do Mbabane (Suazi). Tutaj przez 13 lat prowadził fermę hodowlaną i ogrodniczą, którą sprzedał po klęsce żywiołowej. Począwszy od 1966 r. zajmował się różnoraką działalnością handlową prowadził m.in.: firmę pośrednictwa w handlu nieruchomościami i działkami budowlanymi, agencję reklamową oraz firmę deweloperską [43].
W latach 1960-1968 uczestniczył w ruchu emancypacyjnym ludności murzyńskiej występującej przeciw zwierzchniej władzy kolonialnej Anglików. W tym czasie był jednym z założycieli i wiceprzewodniczącym Swaziland Democratic Party, która programowo sprzeciwiała się wszelkim uprzedzeniom rasowym. Jako działacz polityczny był w równym stopniu przeciwnikiem apartheidu, miejscowej plemiennej monarchii oraz komunizmu [44]. Rozwadowski był też współtwórcą i przewodniczącym Sebenta National Institute, organizacji zajmującej się walką z analfabetyzmem, krzewieniem oświaty i kultury. W 1963 r. jako jedyny „biały” reprezentant SDP uczestniczył w londyńskich rozmowach politycznych poprzedzających przyznanie niepodległości Suazi i nadających temu państwo demokratyczną konstytucję. W tymże roku bez powodzenia kandydował do pierwszego parlamentu tego kraju, po czym wycofał się z działalności politycznej. Pozostał natomiast nadal we władzach Sebenta National Institute i działał na rzecz praw ludności kolorowej.
W ostatnich latach życia charakteryzował Wincentego, mimo cierpienia w związku z postępującą chorobą nowotworową, wielki optymizm i młodzieńczy humor. Do końca też pracował nad udokumentowaniem działalności siatki wywiadowczej „F2”. W tym celu prowadził rozległą korespondencję, m.in.: z Leonem Śliwińskim i Stanisławem Łuckim, gromadził materiały historyczne oraz aktualizował wcześniej sporządzone spisy członów wywiadu oraz uzupełniał informacje o F2 w oparciu o nowe dokumenty [45]. Podobne materiały i korespondencja zostały przekazane, 1 września 2000 r., przez jego syna – Franciszka Jordan Rozwadowskiego do Archiwum Akt Nowych w Warszawie [46]. Wincenty Jordan Rozwadowski zmarł 13 grudnia 1975 r. po długiej chorobie nowotworowej w Mbabane – stolicy Suazi. Za swą działalność wojenną zmarły, oprócz Croix de Guerre, był odznaczony także krzyżem Virtuti Militari, francuską Legia Honorową oraz Orderem Imperium Brytyjskiego [47].
Pobierz:
Pascal and F2 (Wincenty Jordan Rozwadowski i Ekspozytura F2) (Aby pobrać kliknij tutaj)
Przypisy:
- J. Medrala, Les reseaux de renseignements franco-polonais 1940-1944. Réseau F, Marine, Famille – Interallié, Réseau F2, Etoile, PSW – Afrique, Enigma – Equipe300, Suisse 3, L’Harmattan: Paris 2005, s. 265, passim.; J. Zamojski, Biogram Wincentego Mariana Rozwadowskiego, w: Polski słownik biograficzny, t. XXXII, Wrocław 1989-1991, s. 422.
- M. Patelski, Minister Oświaty z obozu w Oberlangen. Szkic do biografii Cecylii Jordan Rozwadowskiej (1903–1946), “Biuletyn Informacyjny” (kwartalnik Oddziału Stołecznego TMLIKPW), 2005, nr 36, s. 20-24
- Archiwum Akt Nowych w Warszawie (dalej:AAN), Akta Wincentego Jordan Rozwadowskiego „Pascala” (dalej: Akta WJR), Folder A, Wincenty Marja Jordan Rozwadowski [życiorys], Paryż, 23 X 1944 r.; Zbiory autora, E. Rozwadowski, Historia rodziny Jordan Rozwadowskich, Na podstawie „Kroniki Rodzinnej” Adama Rozwadowskiego oraz „papierów Rozwadowskich” z Biblioteki Ossolineum we Wrocławiu opracował …, s. 91.
- AAN, Akta WJR, Folder 15, List Wincentego Rozwadowskiego do Leona Śliwińskiego, 22 lipiec 1973 r., s. 2.
- wikipedia.org/wiki/Akademia_Handlu_Zagranicznego_we_Lwowie.
- Zbiory autora, List Franciszka Rozwadowskiego do Mariusza Patelskiego, 25 VII 2003 r.
- Patelski, Rozwój nowych gałęzi przemysłu w II RP – przypadek Towarzystwa Eksploatacji Soli Potasowych w Kałuszu, Stebniku i Chołyniu, (w druku). AAN, Akta WJR, Folder A, Wincenty Marja Rozwadowski Pascal [życiorys], Paryż, 23 X 1944 r.
- W tej samej Szkole służył (w latach 1926 -1927) Tadeusz Jordan Rozwadowski syn Wincentego, za udział w kampanii wrześniowej odznaczony orderem VM. Zbiory autora, E. Rozwadowski, Historia rodziny Jordan Rozwadowskich, Na podstawie „Kroniki Rodzinnej” Adama Rozwadowskiego oraz „papierów Rozwadowskich” z Biblioteki Ossolineum we Wrocławiu opracował …, s. 110; J. Łukasiak, Wołyńska Szkoła Podchorążych Rezerwy Artylerii im. Marcina Kąckiego, Pruszków 2000, s. 8-9, 12, 130.
- AAN, Akta WJR, Folder A, Wincenty Marja Rozwadowski Pascal [życiorys], Paryż, 23 X 1944 r.
- M. Giętkowski, Artyleria konna Wojska Polskiego 1918-1939, Toruń 2000, s. 218; M. Winogrodzki, Podolska BK w działaniach wojennych 1939 r., cz. II, „Wojskowy Przegląd Historyczny” 1990, nr 3-4, s. 98.
- L. Laskowski, Roman Abraham. Losy dowódcy, Warszawa-Poznań 1998, s.131; AAN, Akta WJR, Folder A, Wincenty Marja Rozwadowski Pascal [życiorys], Paryż, 23 X 1944 r.
- J. Zamojski, Biogram Wincentego Mariana Rozwadowskiego…, s. 423.
- Skład osobowy 5. Baterii 1. Pułku Artylerii Lekkiej we Francji, w: B. J. Studziński, Na polach Lotaryngii, Warszawa 1965, s. 321.
- Ibid., s. 83-84, 90.
- J. Zamojski, Biogram Wincentego Mariana Rozwadowskiego…, s. 423; Wojsko Polskie w II wojnie światowej, red. E. Kospath-Pawłowski, Warszawa 1994, s. 138-139.
- Zbiory autora, S. Lucki „Arabe”, Association of Network F2.
- J. Medrala, Les reseaux de renseignements franco-polonais…, s. 34; M.Z. Rygor Słowikowski, W tajnej służbie. Polski wkład do zwycięstwa w drugiej wojnie, Londyn 1977, s. 23, 87, 459.
- W materiałach Głównego Zarządu Informacji Wojska Polskiego dotyczących oficerów polskiego przedwojennego wywiadu zachowała się następująca opinia o Januszu Rozwadowskim: „Rtm. Rozwadowski Janusz (obecnie we Francji) zna bardzo dobrze i lubi życie. Typ człowieka zachodniego bardzo dobrze wychowanego. Ma swój niezależny i trafny sąd. Ożenił się na emigracji z byłą żoną znanego przedwojennego aferzysty – Sułowskiego”. Notatka ze zbiorów dr. Aleksandra Woźnego w Opolu; Zbiory autora, E. Rozwadowski, Historia rodziny Jordan Rozwadowskich…, s. 163; J. Medrala, Les reseaux de renseignements franco-polonais…, s. 252.
- J. Lerski, Emisariusz Jur, Warszawa 1989, s. 148, 150.
- Zbiory autora, E. Rozwadowski, Historia rodziny Jordan Rozwadowskich…, s. 163; Le Réseau F2, „Revue Historique De L’Armée” 1952, s. 119.
- J. Zamojski, Biogram Wincentego Mariana Rozwadowskiego…, s. 423; J. Medrala, Les reseaux de renseignements franco-polonais…, s. 141-142.
- M.Z. Rygor Słowikowski, W tajnej służbie. Polski wkład do zwycięstwa w drugiej wojnie, Londyn 1977, s. 95.
- W. Wasiutyński, Prawą stroną labiryntu, Gdańsk 1996, s. 298; J. E. Zamojski, Polacy w ruchu oporu we Francji 1940-1945, Wrocław 1975, s. 91.
- AAN, Akta WJR, Folder A, Wincenty Marja Rozwadowski Pascal [życiorys], Paryż, 23 X 1944 r.; M.Z. Rygor Słowikowski, W tajnej służbie…, s. 95.
- G. Bennet, Francja i Afryka Północna, w: Polsko-brytyjska współpraca wywiadowcza podczas II wojny światowej, t. I: Ustalenia Polsko – Brytyjskiej Komisji Historycznej, pod red. T. Dubickiego D. Nałęcz, T. Stirling, Warszawa 2004, s. 228.
- AAN, Akta WJR, Folder 15, List Wincentego Rozwadowskiego do Leona Śliwińskiego, 3 IV 1973 r., s. 1.
- J. P. Baraniecki, Stronnictwo Narodowej Demokracji, w: Kierownictwo obozu niepodległościowego na obczyźnie 1945-1990, red. A. Szkuta, Materiały do dziejów uchodźstwa, t. III, Londyn 1996, s. 529.
- 6 I 1943 r. odbyło się spotkanie z udziałem Wincentego „Pascala”, Wiktora Rozwadowskiego„Tora” i „Raba”, na którym podjęto decyzję o dalszej działalności. Na spotkaniu uzgodniono także iż Wincenty pojedzie do Szwajcarii. Le Réseau F2, „Revue Historique De L’Armée” 1952, s. 95; Zbiory autora, S. Lucki „Arabe”, Association of Network F2; S. Żochowski, Wywiad Polski we Francji 1940-1945, Lublin 1994, s. 78.
- R. Wnuk, Wywiad polski we Francji 1940-1945, w: Polsko-brytyjska współpraca wywiadowcza podczas II wojny światowej, t. I…, s. 248.
- A. Pepłoński, Wywiad Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie 1939-1945, Warszawa 1995, s. 106.
- J. E. Zamojski, Profesjonaliści i amatorzy. Szkic o dziejach polskiej służby wywiadowczej we Francji w latach 1940-1945 – „F2”, „Dzieje Najnowsze” 1980, nr 4, s. 111, 112.
- S. Lucki „Arabe”, Association of Network F2.
- R. Wnuk, Wywiad polski we Francji 1940-1945…, s. 251.
- S. Żochowski, op. cit., s. 80-81; Zbiory autora, Informacja Franciszka Rozwadowskiego.
- R. Wnuk, Wywiad polski we Francji 1940-1945…, s. 251.
- R. Wnuk, Wywiad polski we Francji 1940-1945…, s. 249.
- J. Medrala, Les reseaux de renseignements franco-polonais…, s. 328.
- M. Patelski, Hasło – Cecylia Jordan Rozwadowska, w: Służba Polek na frontach II wojny światowej. Sylwetki kobiet – żołnierzy, t. II, red. K. Kabzińska,Toruń 2006, s. 141.
- Zbiory autora, E. Rozwadowski, Historia rodziny Jordan Rozwadowskich…, s. 123, passim; A. Żukowski, W kraju złota i diamentów, Warszawa 1994, s. 245, 283.
- Zbiory autora, E. Rozwadowski, Historia rodziny Jordan Rozwadowskich…, s. 92.
- A. Gąsowski, RPA, Warszawa 2006, s. 157-158.
- AAN, Akta WJR, Folder 15, List Wincentego Rozwadowskiego do Leona Śliwińskiego, 22 lipiec 1973 r., s. 1; J. Zamojski, Biogram Wincentego Mariana Rozwadowskiego…, s. 424.
- AAN, Akta WJR, Folder 15, List Wincentego Rozwadowskiego do Leona Śliwińskiego, 20 marzec 1973 r., s. 3; J. Zamojski, Biogram Wincentego Mariana Rozwadowskiego…, s. 424.
- Zbiory autora, Informacja Franciszka Rozwadowskiego.
- Zbiory autora, Informacja Franciszka Rozwadowskiego.
- B. Woszczyński, Akta Wywiadu Polskiego we Francji z lat wojny, „Archiwista Polski” 2000, nr 4, s. 54-56; M. Rotulska, Akta polskiego wywiadu… „Nasz Dziennik”2/3 IX 2000; T. Belerski, Wywiad Polski we Francji, „Rzeczpospolita” 2 IX 2000.
- Zbiory autora, Informacja Franciszka Rozwadowskiego.